Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z marketingiem internetowym, to prawdopodobnie nie słyszałeś jeszcze o czymś takim jak tunel sprzedażowy lub lejek sprzedażowy, prawda?
Jak zaczynałem w 2009 roku budowę mojego biznesu, to wydawało mi się, że do zarabiania w Internecie wystarczy mi zwykła strona + ewentualnie działalność w mediach społecznościowych… Niestety, nie miałem wtedy zielonego pojęcia czym tak naprawdę jest tunel sprzedażowy i jak mam go wykorzystać w biznesie.
Natomiast, jeśli działasz już od jakiegoś czasu i masz doświadczenie, to zapewne wiesz czym jest taki tunel sprzedażowy i dlaczego jest taki ważny…
A dlaczego ważny ?
Bo działa!
Dlaczego tunel sprzedażowy działa tak dobrze?
Odpowiedź na to pytanie jest prosta.
Tunele sprzedażowe działają i są skuteczne, ponieważ prowadzą Twojego czytelnika krok po kroku przez kolejne etapy wtajemniczenia, aż do momentu sprzedaży Twoich produktów lub programów partnerskich.
Większość osób reaguje w podobny sposób…
Jeśli np. zostawisz swój adres email na stronie przechwytującej, aby pobrać darmowy raport, następnie aby kupić jakiś tani produkt (taki produkt może kosztować np. od 7 do 27 zł), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziesz gotów kupić droższe i bardziej zaawansowane produkty. W taki sposób jesteś prowadzony od mniejszych i mniej znaczących decyzji do poważniejszych i bardziej zaawansowanych.
Kilka lat temu istniał właściwie tylko jeden rodzaj lejka sprzedażowego – na samej górze wpada do lejka zainteresowana osoba (w taki sposób zapisuje się na Twoją listę kontaktów i staje się subskrybentem), a na dole lejka dokonuje się sprzedaż (wtedy subskrybent staje się klientem).
Zadaniem tunelu sprzedażowego jest generowanie obrotu… niestety w rzeczywistości jest tak, że większość tuneli sprzedażowych nie działa lub działa bardzo słabo.
Dlaczego tak się dzieje?
Moim zdaniem większość osób po prostu źle projektuje swoje lejki sprzedażowe… O co chodzi? Już wyjaśniam.
Załóżmy, że na stronie przechwytującej oferujesz bezpłatny poradnik o tym jak schudnąć za pomocą suplementów XYZ… Natomiast w swoim tunelu sprzedażowych próbujesz sprzedać jakiś biznes np. MLM.
W większości przypadków taka mieszanka raczej nie zadziała, ponieważ na swojej stronie nie wspomniałeś ani słowem o jakimkolwiek biznesie (wiadomo, że niektórzy wejdą do biznesu, ale ten procent będzie bardzo mały).
Natomiast, jeśli stworzysz stronę przechwytującą pt. Jak zarabiać w Internecie i przy okazji schudnąć dzięki xyz, to na pewno dużo więcej osób zainteresuje się Twoim biznesem – musisz dokładnie dopasować swoją stronę do tego, co chcesz sprzedawać.
Ilu subskrybentów zamienisz na klientów?
To ciężko powiedzieć, ponieważ dużo zależy od samej oferty, ale na liście 100 subskrybentów powinieneś mieć już kilka sprzedaży (mój rekord to kilka sprzedanych produktów na liście składającej się z 15 osób).
3 Pytania do – Jak ulepszyć tunel sprzedażowy?
#1 – Czy moja „Przynęta” potrafi rozwiązać problem mojego idealnego klienta?
Pierwszym krokiem w budowie Twojego tunelu sprzedażowego musi być skonstruowanie tzw. „Przynęty”.
„Przynęta” to jest po prostu zwykły prezent, którego wysyłasz do swoich subskrybentów, po zapisaniu się na Twojej liście kontaktów – może to być np. seria filmów video, darmowy poradnik PDF, seria wiadomości email itd.
Więcej na ten temat znajdziesz w moim artykule:
Zanim zabierzesz się za budowanie „Przynęty” powinieneś zastanowić się nad tym, kim właściwie jest Twój idealny klient lub partner biznesowy i co go charakteryzuje.
Odpowiedz sobie teraz na 5 poniższych pytań (dzięki temu zidentyfikujesz swojego idealnego klienta/partnera biznesowego):
- Kto znajduje się w Twojej grupie docelowej?
- Jakie problemy trapią Twoich klientów, partnerów biznesowych i subskrybentów?
- Gdzie przebywają osoby z Twojej grupy docelowej? (media społecznościowe, fora dyskusyjne itd.)
- Jak możesz pomóc swoim czytelnikom i potencjalnym klientom?
- Dlaczego ktoś miałby Cię słuchać?
Jeśli potrafisz odpowiedzieć na powyższe pytania, to nie będziesz mieć problemów z budową własnej „Przynęty”.
2# – Czy w kampanii email są rozwiązywane problemy moich czytelników i klientów?
Kampania email (tzw. maile follow up), jest centralnym i najważniejszym elementem Twojego tunelu sprzedażowego i z tego co zdążyłem zauważyć, własnie w tym miejscu dużo osób popełnia najwięcej błędów.
Jeśli chcesz, aby ludzie chętnie czytali i otwierali Twoje maile, to musisz poruszać największe problemy Twoich czytelników i oferować (przynajmniej częściowo) rozwiązana na te problemy.
Dla przykładu – jeśli zaczniesz sprzedawać produkty (obojętnie czy Twoje czy z programów partnerskich), które tematycznie nie są związane z Twoją ofertą, to w większości przypadków będziesz mieć niską skuteczność i prawdopodobnie ludzie zaczną wypisywać się z Twojej listy.
Swoją kampanię email musisz budować w identyczny sposób jak płatny produkt – ludzie muszą się cieszyć gdy widzą Twoją wiadomość w swojej skrzynce email.
3# – Czy mój tunel sprzedażowy prowadzi czytelnika do wykonania zaplanowanej przeze mnie akcji (sprzedaż produktów, możliwości biznesowych itd.)?
Zbudowałeś własny tunel sprzedażowy ponieważ chcesz dzięki temu sprzedawać produkty lub zdobywać nowych partnerów biznesowych, prawda? Prawda!
Dlatego musisz zadbać o to, aby struktura Twojego tunelu sprzedażowego była odpowiednio zaplanowana i aby prowadziła subskrybenta krok po kroku – od sprzedaży taniego produktu, który jest tak jakby wstępem do całego procesu sprzedażowego, do sprzedaży Twojego produktu premium. W taki sposób Twój potencjalny klient jest prowadzony od jednego elementu do drugiego.
Jeśli w odpowiedni sposób zbudujesz swój tunel sprzedażowy (inaczej lejek sprzedażowy), to będziesz wstanie polecać np. programy partnerskie lub MLM osobą, z którymi wcześniej NAWET NIE ROZMAWIAŁEŚ.
Dla większości osób, które działają w marketingu sieciowym lub promują wielopoziomowe programy partnerskie, coś takiego jest nie do pomyślenia – dla mnie kilka lat temu to też było tylko marzeniem… Natomiast dzisiaj jest to już rzeczywistość.
Dlaczego?
Bo nauczyłem się w ostatnich latach bardzo dużo o marketingu internetowym i przede wszystkim nigdy się nie poddałem tylko daje z siebie zawsze 100%!
Niestety faktem jest, że sprzedaż i polecanie programów partnerskich na autopilocie, jest dla większości cały czas tylko marzeniem… Też do nich należysz ??? Jeśli dużo pracujesz, starasz się i robisz co tylko możesz, ale cały czas nie jesteś wstanie zarabiać dobrych pieniędzy w Internecie, to dokładnie znam to uczucie… Nie tak dawno temu byłem w tym samym miejscu.
Coś Ci to przypomina…
Od kilkunastu miesięcy zaliczasz jedno szkolenie po drugim, kupujesz dziesiątki szkoleń video i poradników, oglądasz setki filmów na YouTube… aż dochodzisz do momentu gdy wydaje Ci się, że zarabianie w Internecie dla Ciebie po prostu nie działa…
Twoja ciężka praca doprowadziła Cię tylko do frustracji, złości i do setek lub tysięcy złotych wyrzuconych w błoto…
A najgorsze w tym jest to, że nie masz zielonego pojęcia dlaczego to u Ciebie nie chce działać…
Przecież zrobiłeś wszystko co Ci kazano. Wykonałeś dokładnie każdą z instrukcji, którą znalazłeś w setkach przerobionych szkoleń… zrobiłeś nawet więcej niż od Ciebie wymagano. A mimo to, przez te wszystkie lata, nawet o krok nie zbliżyłeś się do wymarzonej niezależności finansowej…
To nie jest odosobniony przypadek. Bardzo wiele początkujących osób – zarówno w marketingu internetowym jak i w marketingu sieciowym – opisuje w podobny sposób swoje zmagania z budową biznesu online.
Krótko mówiąc…
Odkryłem w czym tkwi problem:
Tak jak w powyższym video większość osób w nieodpowiedni sposób podchodzi do budowy własnego biznesu.
Generowane ruchu na Twoją stronę jest ważne, ale jeśli Twój tunel sprzedażowy nie działa lub działa słabo, to Twoja cała praca pójdzie na marne.
Dlatego zacznij od budowy własnego tunelu – udoskonalaj go, testu (zadbaj o odpowiednią „Przynętę”), a następnie kieruj ruch na stronę przechwytującą… Strona przechwytująca, to jeden z pierwszych elementów całego lejka sprzedażowego (jak zbudować taką stronę dowiesz się tutaj).
Zarabianie w Internecie wcale nie musi być trudne…
W 2013 roku zbudowałem system marketingowy, który całkowicie odmienił mój biznes. Teraz moim celem jest to, aby za pomocą tego systemu pokazać Ci całkowicie odmienny sposób działania oraz pokazać zza moich pleców -krok po kroku- jak ja buduję mój biznes oraz tunele sprzedażowe.
Zatem, jeśli jesteś gotów, aby poszerzyć horyzonty i odkryć nowy sposób zarabiania w Internecie, to możesz skorzystać z mojego systemu tutaj.
Do usłyszenia,
Paweł Grzech
Jeśli chcesz zobaczyć jak zbudować DOCHODOWY biznes online, stworzyć kilka różnych źródeł dochodów i robić to w zabawny i konkretny sposób, to kliknij teraz w poniższy link. Porozmawiamy i zobaczysz co i jak:
KLIKNIJ TUTAJ I POZNAJ SZCZEGÓŁY