Chory w Biznesie Online ?

Jak to jest z tym biznesem… ale tym online?

Czy faktycznie masz wtedy tyle wolnego czasu na zabawy, podróże itd.?

Pracujesz kiedy chcesz, śpisz kiedy chcesz, bawisz się kiedy chcesz, jesz kiedy chcesz, kochasz się kiedy chcesz?

.
Moja odpowiedź:

I TAK i NIE!

To zależy.
.

Podam Ci mój przykład…

W momencie gdy piszę tego maila jestem akurat chory i trochę wkurzony z tego powodu, bo niestety choroba pokrzyżowała mi plany.

pomysł na biznes online

Czyli jestem chory, trochę wkurzony i źle się czuję… Czy to znaczy, że mogę od razu wszystko rzucić i zrobić dzisiaj jedno wielkie NIC?

Tak. Mogę zrobić sobie przerwę na kilka dni i nic z moim biznesiem się nie stanie, ale… Niby zawsze musi być jakieś ale 🙂

W internetowym biznesie są dni gdy pracujesz mało, ale są również dni gdy pracujesz po 12h i więcej… Są też nocki (ja akurat nie lubię nocek).

Nie możesz ulegać fałszywemu złudzeniu… Musisz zobaczyć cały obrazek.

Pewnie widziałeś już nie jednego lidera, który codziennie chwali się na Facebooku swoimi zarobkami i stylem życia jak z bajki? Nie wiem czy zauważyłeś, ale takich zdjęć pojawia się coraz mniej…

Dlaczego? Bo ludzie uwielbiają koloryzować i nie zawsze pokazują całą prawdę (pisałem ostatnio o jednym Gooru, który z jednego pliku banknotów zrobił 100 zdjęć w różnych miejscach i chwali się jaki jest super duper).

Można mieć super styl życia, ale trzeba sobie na to zapracować.

W Internecie (na zdjęciach itp.) widzisz przeważnie efekt końcowy. Nie widać poprzednich lat gdy dany lider dopiero zaczynał swoją działalność (ten prawdziwy lider bo też tacy są).

Ja zaczynałem w 2009 roku i nadal nie jestem tam gdzie chce być. Nie dlatego, że mam jakieś mega wygórowane ambicje, bo ja akurat mam gdzieś bycie milionerem…

Prawda jest taka, że pierwsze 2 wielkie marzenia już zrealizowałem, czyli założenie rodziny i własny dom, a teraz czas na 3 wielkie marzenia.

3 WIELKIM marzeniem jest stabilizacja i biznes na lata, taki który będę mógł przekazać później swojej rodzinie. Fajnie zostawić coś po sobie 🙂

U mnie problem polegał na tym, że ja po prostu wybierałem złe biznesy. Na początku wydawały się super duper, ale niestety czas zawsze pokazał, że biznesik albo się zwijał albo miał niskiej jakości produkty.

Pewnie też byłeś w którymś z takich biznesików? (nawet nie wiesz ile maili dostaję na ten temat).

Jak widzisz, u mnie kariera mieszała się raz z sukcesem a raz z porażką i zaczynaniem wszystkiego od nowa. Jednak takie lata walki to też coś dobrego. Wiele się dzięki temu nauczyłem.

Jeśli też masz podobnie i czujesz, że po prostu zmierzasz w niewłaściwym kierunku… Bardzo chcesz sukcesu, ale nadal go nie widzisz… To wcale nie jesteś w aż takiej złej sytuacji. Uwierz mi ja tam byłem nie raz.

Kilka razy chciało mi się ryczeć jak małemu dziecku, ale co z tego?

Czy warto się poddawać? Porzucić marzenia tylko dlatego, że jest ciężko? Bo coś tam nie wyszło? Bo wtopiło się kasę w jakimś „super pozłacanym” biznesiku? No co TY?

Musisz po prostu znaleźć swoje miejsce we wszechświecie!

Ja szukałem swojego miejsca jakieś 7 lat…

Dopiero po 7 długich latach udało mi się stworzyć wspólnie z Wojtkiem Wesołowskim aplikację TopNetwork, dzięki której budujemy prawdziwy biznes… Czyli taki, który może przetrwać długie lata, a nie miesiąc czy dwa (jeśli interesuje Cię taki system to sprawdź go tutaj: www.pawelgrzech.pl).

.
Czy 7 lat to dużo?

Pewnie, że nie. Nawet nie wiesz jak to szybko zleciało. Tak to polubiłem, że piszę do Ciebie nawet wtedy gdy jestem chory 🙂

Złota myśl:

Znajdź własne miejsce we wszechświecie (podobnie jak Star Lord) i nigdy się nie poddawaj!

Do usłyszenia,
Paweł Grzech

.

.

.


Specjalna Aplikacja Systemowa do budoway Biznesu MLM przez Internet.

Blog Pawła Grzecha – Dlaczego Marketing Sieciowy…

Facebook – Facebook.com/pawelgrzech

Instagram – Instagram.com/pawelgrzech

Lubisz wideo ? Sprawdź mój kanał YouTube – więcej wiedzy na temat
budowy Biznesu MLM z wykorzystaniem Internetu…

.

.

 

Scroll to Top