Pogotowie Marketingowe - Tworzenie Impetu #5
Jutro nastąpi finał tego sześcioodcinkowego cyklu o POGOTOWIU Marketingowym (nazwa robocza).
Nieskończone podejście, myślenie systemowe, empatia i ukierunkowanie prawdopodobieństw na swoją korzyść mogą wydawać się proste, ale ich efekty, z biegiem czasu, rosną w siłę i stają się coraz większe…
Na tym polega moc dźwigni.
Dziś przejdziemy od dźwigni do drugiej zasady — momentum — i wyjaśnimy, jak możesz zaprojektować to zjawisko dla swojego biznesu.
Zacznę jednak od ostrzeżenia.
Łatwo jest popełnić błąd, więc przeczytaj to uważnie i zwróć uwagę na szczegóły.
Jak powiedział Mark Twain, różnica między zrobieniem czegoś dobrze a prawie dobrze to różnica między świetlikiem a błyskawicą.
Aby stworzyć prawdziwe momentum w swoim biznesie, gdzie każdy krok nieuchronnie prowadzi do następnego, gdzie wysiłek maleje, a wyniki rosną z czasem, musisz zbudować swój własny system napędowy.
Czym jest system napędowy?
W tym filmie możesz zobaczyć osobę uruchamiającą silnik niemieckiego czołgu z II wojny światowej poprzez kręcenie kołem zamachowym (nie wiem, czy tak to się nazywało?).
Zauważ, jak na początku praca jest trudna i powolna, a jak szybko buduje się momentum, aż korba obraca się bez wysiłku i uruchamia silnik czołgu.
Autor biznesowy Jim Collins używa takiego kręciołka jako metafory i ramy do zrozumienia i wyjaśnienia sukcesu w biznesie.
(Jeśli nie znasz tego nazwiska, książki Jima sprzedały się w nakładzie ponad 10 milionów egzemplarzy na całym świecie, a Forbes uznał go za jednego ze 100 Największych Żyjących Umysłów Biznesu w 2017 roku.
Jim nauczał takiego samego kręciołka Jeffa Bezosa – wideo jest po angielski, ale możesz włączyć napisy – w 2001 roku, a jego efekty przekształciły Amazon. Bezos uznał zastosowanie koncepcji kręciołka w Amazon za „sekretny składnik sukcesu”.)
Kluczowe przesłanie z prac Jima, zawarte w książce Turning the Flywheel, to że „każdy komponent w kole zamachowym przygotowuje cię do następnego komponentu, prawie wyrzucając cię wokół pętli”.
Kluczowe zrozumienie polega na tym, że każdy krok nieuchronnie prowadzi do kolejnego. Gdy zrobisz jeden krok, nie możesz powstrzymać się przed wykonaniem następnego.
Łatwo jest popełnić błąd, rysując lejek sprzedażowy jako koło i mówiąc voilà!, to jest kręciołek.
Tworzenie reklam > zdobywanie leadów > pokazywanie webinaru > generowanie sprzedaży to NIE jest kręciołek, czy koło zamachowe, jeśli wolisz!
W wywiadzie z Timem Ferrissem, Collins wyjaśnił swój osobisty kręciołek. Zaczyna od swojej ciekawości — „Wszystko zaczyna się od tego, co mnie ciekawi?”
Kiedy naprawdę jest czymś zainteresowany, nie może powstrzymać się od sprawdzenie tego czegoś… Gdy bada coś, co go ciekawi, nieuchronnie pojawiają się kreatywne pomysły i spostrzeżenia.
Kiedy ma te pomysły i spostrzeżenia, czuje potrzebę, by pisać, uczyć i dzielić się nimi.
Kiedy to robi, jego wpływ na świat prowadzi do większej liczby interakcji z innymi, większego finansowania i nowych możliwości — wszystko to karmi jego ciekawość.
Każda część tego procesu prowadzi nieuchronnie do kolejnego kroku, aż wraca na początek, ponownie wprawiając cały proces w ruch. Za każdym razem, gdy kręciołek Jima się obraca, wymaga trochę mniej wysiłku, ale tworzy więcej rezultatów.
Jim opisuje efekt tego momentum jako „strategiczne składanie”.
Wprowadźmy to w życie, korzystając z rad zawartych w książce Turning the Flywheel:
- Ogranicz się do 4-6 kroków łącznie.
- Zidentyfikuj kilka swoich przeszłych sukcesów (wszystko, co osiągnąłeś i co przekroczyło Twoje oczekiwania). Mogą to być projekty, kreatywne przedsięwzięcia, relacje z klientami, awanse, kursy, itp.
- Kiedy przyglądasz się swoim przykładom sukcesu, gdzie zaczynała się akcja? Co wydarzyło się później? Co stało się potem?
- Zidentyfikuj kroki i jak one ostatecznie wracają na początek, przyspieszając momentum.
To nie jest ćwiczenie na 20 minut…
Oczekuj, że to zajmie godziny, może nawet dni, a potem będziesz udoskonalać wszystko przez kolejne dni, tygodnie, a być może miesiące. Tablica suchościerna świetnie nadają się do tej pracy.
Możesz wizualizować cały proces, przestawiać elementy i naprawdę zauważyć, kiedy jeden krok prowadzi do kolejnego (lub nie).
Kluczowym składnikiem, którego szukasz, jest nieuchronność przejścia z jednego kroku do drugiego.
Nie zadowalaj się pierwszymi odpowiedziami.
Drąż głębiej.
Szukasz tego uczucia, kiedy jesteś ciągnięty naprzód z jednego kroku do następnego.
Jeśli chcesz zobaczyć przykłady, polecamy Turning the Flywheel (to szybka lektura: zaledwie 44 strony).
Ta seria maili o POGOTOWIU Marketingowym to taki mój prywatny KRĘCIOŁEK…
Jestem wielkim fanem marketingowych koncepcji, w których decyzje podjęte na wczesnym etapie przynoszą wysokie korzyści na późniejszych etapach.
Im więcej razy przechodzimy przez ten cykl, tym łatwiejszy i bardziej satysfakcjonujący się staje.
Produkuję więcej (i lepsze) rezultaty dla mojej publiczności, a co za tym idzie, dla mojego biznesu i moich własnych potrzeb twórczych.
Jeśli wciąż czytasz, witaj w innej formie marketingu, która nieuchronnie tworzy fabrykę zadowolonych klientów.
Jutro wyślę Ci ostatni e-mail z tej serii, który wskaże Ci kolejne kroki, jeśli chcesz zagłębić się dalej w tą podróż…
Paweł Grzech 😉