Pozycjonowanie bloga to jeden z obowiązków, z którym każdy e-przedsiębiorca będzie musiał się uporać.
Dlaczego będzie musiał?
Z tej prostej przyczyny, że bez pozycjonowania do witryny będzie można się dostać tylko po wpisaniu bezpośredniego adresu, a liczenie na to jest co najmniej nonszalancją (wyjątkiem jest duża ilość wartościowej treści na blogu, jednak zawsze warto wspomóc się pozycjonowaniem).
Odrobina podstaw, czyli linkowanie
Pobudowanie pozycji zawsze odbywa się przez zdobywanie linków. Tak przynajmniej przeczytasz w większości poradników dotyczących SEO i na razie przyjmijmy, że ta nieścisła hipoteza jest zupełnie prawdziwa.
Linki, które będą prowadziły do Twojego bloga, muszą znajdować się w dobrych serwisach i najlepiej, aby część z nich prowadziła na stronę główną, część na strony kategorii, tagów czy konkretnych wpisów, a nawet do poszczególnych grafik albo tabel. Chodzi o to, aby linki były zróżnicowane.
Kiedy będziesz rozważał dodawanie linków w różnych miejscach, daj sobie od razu spokój z katalogowaniem i tekstami preclowymi. Są one na tak niskim poziomie, że dla ustalania pozycji najczęściej nie mają żadnego znaczenia, nawet jeśli dodasz dziesiątki tysięcy linków.
Druga sprawa to fakt, że tego rodzaju działania najczęściej dają jedynie chwilowego kopa, a potem Twoja witryna pogrąży się w niebyt. Niezależnie więc od tego, co przeczytasz w zapewnieniach właścicieli katalogów, zaufaj tylko tym największym, porównywalnym skalą z Panoramą Firm.
Resztę linków rozdziel między artykuły sponsorowane w dobrych serwisach, strony partnerskie – to podstawa.
Skąd się bierze pozycja?
Pozycję w wyszukiwarkach oblicza się na podstawie wielu różnych czynników i wymienienie wszystkich jest niemożliwe, a także najzupełniej zbędne.
Można całość rozstrzygnąć w bardzo prosty sposób: umieszczaj linki na stronach, którym masz czego zazdrościć. Jeśli jakaś witryna jest sensowna, wiarygodna i zadbana, a do tego schludna estetycznie i niepowtarzalna, to właśnie tam warto kupić linki.
Resztą zajmą się algorytmy poszczególnych wyszukiwarek. Pamiętaj jednak, że linki na stronach internetowych to nie wszystko.
Liczy się także jakość i optymalizacja Twojej własnej strony, a więc jej konstrukcja, sposób osadzenia słów kluczowych i ich ilość (wystarczy po jednym wystąpieniu, ale jeśli przesadzisz, witryna może zostać uznana za spam i wykluczona z wyników wyszukiwania) oraz duża ilość wartościowych artykułów.
Zlecić czy pozycjonować samodzielnie?
Firm, które chętnie zgłoszą się do pozycjonowania Twojej strony jest całe mnóstwo, ale żadna z nich nie ma najważniejszego atutu: znajomości Twojej firmy, produktów i branży.
Dlatego nawet z najlepszym pozycjonerem należy współpracować, aby nakreślić mu, kto jest Twoją grupą docelową, jakimi wartościami kierujesz się na co dzień – kiepski pozycjoner nie zwróci na to uwagi i kupi za Ciebie tysiące bezwartościowych linków, a lepszy skorzysta z pomocy copywriterów i wypromuje Twoją firmę na kilka różnych sposobów, powodując, że wyszukiwarka będzie ważnym źródłem ruchu na stronie, ale wiedzę o Twojej firmie klienci będą mogli czerpać też na inne sposoby.
To ważne, ponieważ dziś pozycjonerzy często proponują rozliczanie się w zależności od efektu.
Pamiętaj, że w takim układzie tak naprawdę nigdy nie oszczędzasz, bo jeśli płacisz niewiele, to niczego nie zarabiasz, bo działania pozycjonerskie były zupełnie nieskuteczne, a jeśli osiągniesz sukces, pozycjoner odbije sobie na Tobie wcześniejszy „darmowy” okres i to ze sporą nawiązką (zresztą, czy byłbyś skłonny, jeśli na przykład produkujesz balustrady balkonowe, pobierać opłaty tylko za te, które ładnie wyglądają po zamontowaniu?).
Co dalej?
Ważnym elementem kampanii pozycjonerskich jest dobór słów kluczowych. Od tego trzeba wszystko zaczynać, a że sztuka to niełatwa, przekonał się każdy, kto podjął się zadania kompetentnego i rzetelnego przeglądu propozycji.
Jak więc sobie z tym poradzić, najlepiej bez wyrzucania pieniędzy w błoto? O tym dowiesz się w drugiej części poradnika.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szczycie!
Paweł Grzech