Social marketing to bardzo młoda dziedzina marketingu.
Z jednej strony często niedoceniana, a to głównie za sprawą nieświadomości przedsiębiorców co do zaufania, jakim (nierzadko niesłusznie) cieszą się media społecznościowe, a z drugiej przeceniana, bo wielu przedsiębiorców (również niesłusznie) uważa, że za pośrednictwem Facebooka nie dociera do prawdziwych użytkowników.
Jak to w końcu jest?
Konto na Facebooku dla firmy? Podstawowe informacje.
Na sam początek wyjaśnijmy jedną rzecz: konta dla firm i organizacji są na Facebooku całkowicie bezpłatne i jedyne, co zmienia się w stosunku do konta prywatnego, to zwiększenie możliwości raportowania i reklamowania.
Jeśli więc nie chcesz wyjść na gbura, chama i prostaka, wysil się, wykonaj te kilka kliknięć i nie nazywaj prywatnego konta nazwą firmy – ostatecznie ktoś wreszcie zgłosi to administratorom, którzy (brawo dla nich) takie konto zamkną.
Druga sprawa – Facebook reguluje po swojemu pojęcie spamu.
Zapoznaj się z regulaminem, bo jeśli w ogóle chcesz cokolwiek na FB ugrać, to musisz szanować jego zasady. W przeciwnym razie grasz bardzo krótką piłkę, która zresztą do bramki raczej nie trafi.
Co warto promować na Facebooku?
Produkty i usługi można podzielić na trzy kategorie:
- Te, których w ogóle nie warto promować na Facebooku (np. hurtowa sprzedaż sedesów – klienci i tak poznają opinie o Twojej firmie zupełnie innymi kanałami, a poza tym dyrektorzy hurtowni, który mogliby być zainteresowani współpracą stosunkowo rzadko korzystają z mediów społecznościowych).
- Produkty, które warto promować na FB…
- albo te, które są adresowane do grupy docelowej pokrywającej się z przeciętnymi użytkownikami mediów społecznościowych, a druga to te, o których ludzie tutaj szukają opinii.
W pierwszej kategorii będą więc na przykład znajdowały się gry przeglądarkowe (i mniej, i bardziej ambitne, ale tylko wirtualne i pseudogiełdowy Forex, który jest formą hazardu lubianego przez fejsbukowiczów), a w drugiej np. grzejniki (o takich artykułach zawsze najpierw szuka się opinii, pytanie tylko, czy na pewno w mediach społecznościowych).
Podstawowa zasada promocji: regularność.
Promować się na Facebooku można na milion sposobów, ale warunkiem koniecznym jest posiadanie aktywnego konta. Tablica takiego konta nie ma prawa świecić pustkami.
Muszą się tam pojawiać rzadziej lub częściej jakieś sensowne informacje, a to o zrealizowanych zamówieniach, a to nowości z branży, a to jakieś ogólne niusy, albo chociaż coś, co pokaże, że administrator konta nie śpi nad kawą przy swoim biurku.
Co więcej, ma to działać jak czuwak w pociągu, tyle że może nie wpisuj kolejnej wiadomości co kwadrans, ale na przykład co dwa-trzy dni, jeśli nie masz niczego ciekawego do powiedzenia.
Najgorsze, co może być, to konto prowadzone przez tydzień, porzucone na miesiąc, odnalezione na tydzień, porzucone i tak bez końca. To do niczego nie prowadzi, tylko męczy fanów.
A propos fanów właśnie – ich zbieranie też nie ma końca i pamiętaj, że nie zawsze konto musi uzbierać tysiąc dusz, żeby się naprawdę liczyło.
Wykorzystasz wszystkie możliwości? Warto!
Wielu e-przedsiębiorców ogranicza się do prowadzenia konta, a to trochę za mało.
Funkcje reklam lub przynajmniej analizy grupy docelowej mogą dać wiele ciekawych efektów.
Jeśli decydujesz się na promowanie firmy w mediach społecznościowych, musisz być świadomy tego, co możesz dzięki nim osiągnąć, ale i stracić (więcej w tym szkoleniu).
Właśnie dlatego posiadanie konta na Facebooku może pomagać, ale dla większości przedsiębiorców staje się w końcu olbrzymią kotwicą, i to jeszcze porośniętą glonami, zaczepioną o jakiś kamlot na dnie i z zaplątanym łańcuchem.
Co zrobić, żeby tego uniknąć?
Przeczytaj kolejny artykuł, a na pewno się dowiesz.
P.S.
Drogi przyjacielu,
Nazywam się Paweł Grzech i dosłownie za 5 minut pokażę Ci jak korzystając z Internetu zbudować dochodowy i stabilny biznes w domu oraz otrzymać specjalny system, dzięki któremu stałem się niezależny finansowo.
Kliknij w Zarejestruj Mnie i dołącz do Akademii E-Biznesu: